Łamiszczęki a zęby u dzieci. Czy popularne żelki „jawbreaker” są groźne?

O tym, że dzieci kochają wszelkiego rodzaju słodkości wiadomo nie od dziś. Od lat znany jest też negatywny wpływ cukierków na uzębienie najmłodszych, u których powodują one próchnicę. W ostatnim czasie internetowym hitem stały się tzw. łamiszczęki, czyli bardzo twarde cukierki, które można kupić w sklepach online ze słodyczami. Czy i w jaki sposób łamiszczęki niszczą zęby? Dentyści biją na alarm – te niepozorne przysmaki mogą być naprawdę niebezpieczne.

Internetowa moda na łamiszczęki – ekstremalnie twarde cukierki 

W internecie trwa prawdziwe szaleństwo na łamiszczęki. W popularnych wśród dzieci i młodzieży mediach społecznościowych, znaleźć można filmiki wideo, na których fani słodyczy na własnych zębach prezentują, jak twarde są jawbreakery – kolorowe, trudne do rozgryzienia cukierki o nieznośnie słodko-kwaśnym smaku. 

Landrynki, dropsy czy lizaki to nic w porównaniu z łamiszczękami. Nazwa cukierków – (od ang. jawbreaker, czyli dosłownie łamacz szczęk lub szczękołamacz) nie jest przypadkowa. Łamiszczęki to okrągłe, niezwykle twarde cukierki, zwykle wielkości piłeczki do ping ponga, choć w sklepach sprzedawane są również takie w rozmiarze piłki do… golfa. Kolorowe kulki są przy tym ekstremalnie twarde, mega kwaśne i stanowią ogromne wyzwanie dla młodych zębów. 

Łamiszczęki (jawbreaker) a zęby – potencjalne zagrożenia dla uzębienia pociech

Łamiszczęki, choć swoją formą przykuwają uwagę, mogą okazać się sporym zagrożeniem dla młodego uzębienia. Wątpliwości co do tego nie mają dentyści, zdaniem których eksperymentowanie z twardymi cukierkami niesie ze sobą wiele przykrych konsekwencji dla zdrowia zębów. Nie chodzi tu jednak wyłącznie o próchnicę, do której prowadzi spożywanie dużych ilości cukru, który znajduje się w słodkościach. 

Ryzyko ukruszenia lub złamania zęba

Twarde cukierki wywierają ogromną siłę na zęby dzieci. Przy próbie rozgryzienia jawbreakera może nastąpić mechaniczne uszkodzenia szkliwa. W skrajnym przypadku może dojść do ukruszenia, a nawet złamania korony. Zniszczone szkliwo jest poza tym bardziej narażone na rozwój próchnicy (ze względu na łatwiejsze przenikanie bakterii), a w konsekwencji – na zapalenie miazgi. 

Nadwrażliwość zębów

Uszkodzenie szkliwa niesie ze sobą jeszcze inne konsekwencje. Na jego skutek podczas picia bardzo zimnych lub gorących napojów występuje charakterystyczny, przeszywający ból, będący objawem nadwrażliwości zębów. Niekiedy dolegliwości pojawiają się już podczas nabierania powietrza do ust.

Uszkodzenie narządu żucia

To jednak nie wszystko. U dziecka podczas łamiszczękowego wyzwania dojść może również do uszkodzenia narządu żucia – stawów skroniowo-żuchwowych, mięśni i dziąseł. Na skutek nadwyrężenia mogą pojawić się przewlekłe, napięciowe bóle głowy, twarzy i szyi. Aby się przed nimi uchronić, warto odpuścić sobie internetową modę. 

Erozja szkliwa

Viralowe cukierki zawierają dużą dawkę kwasku cytrynowego, który nadaje im charakterystycznego kwaśnego posmaku. Z tego powodu jedzenie jawbreakerów w dużych ilościach może być powodem erozji szkliwa zębów. To z kolei przyczynia się do ich osłabienia oraz do powstawania nietypowych ubytków w szkliwie.

Dentyści przestrzegają przez internetową modą na łamiszczęki

Media społecznościowe wywierają olbrzymi wpływ na życie współczesnych nastolatków. Trendy lansowane w popularnych serwisach społecznościowych bywają jednak niebezpieczne. Najlepszym na to dowodem są szalone cukierki łamiszczęki, które okazują się być coraz częstszym powodem wizyt w gabinetach dentystycznych.

Fani eksperymentów chętnie sięgają po łamiszczęki, które stały się kolejnym z hitów wśród najmłodszych użytkowników internetu. Warto mieć jednak świadomość, że chwila (wątpliwej i tak) przyjemności może zakończyć się pilną wizytą dentystyczną. Coraz częściej do gabinetów stomatologów zgłaszają się rodzice z dziećmi, które próbowały zmierzyć się z popularnymi cukierkami o niespotykanej twardości. 

Popękane szkliwo, ukruszony, a nawet złamany ząb, zaburzenia narządu żucia oraz bóle głowy – to cena, którą może przyjść zapłacić młodym fanom cukierków za próbę rozgryzienia twardych słodkości. Internetowa moda, która jak wszystkie inne prędzej czy później przeminie, może być przykrym doświadczeniem. W przypadku nieudanych eksperymentów z łamiszczękami konieczna będzie pilna interwencja dentystyczna.

Dzieci oszalały na punkcie kolorowych jawbreakerów. Rodzicu – Twoje dziecko wspomina o zakupie modnych, super twardych cukierków? Uczulamy – pozornie nieszkodliwa zabawa może mieć jednak nie słodki, a gorzki finał. 

Jeśli dziecko uległo modzie i skarży się na ból zęba, zachęcamy do pilnej konsultacji ze specjalistą.

Przychodnia Dorodent świadczy usługi z zakresu stomatologii dziecięcej.